Marian Auron zadaje burmistrzowi Sejn najwięcej pytań spośród radnych, w ramach interpelacji. Chce wiedzieć, jak wygląda realizacja planów i zadań włodarza. Pyta m.in. o plażę miejską, o stawy, o garaże… Zazwyczaj długo czeka na odpowiedzi. Najbardziej zainteresował go temat hali kupieckiej.
– Ja jako radny i obywatel tego miasta mam prawo wiedzieć, co mój organ wykonawczy zrobił z tymi planami – uważa radny Marian Auron. Chodzi o projekt uruchomienia w Sejnach hali kupieckiej, o którym burmistrz Arkadiusz Nowalski opowiadał na początku br. redaktorowi jednej z regionalnych rozgłośni. Hala miałaby powstać albo na targowisku, albo przy Biedronce.
W kierowanych do włodarza interpelacjach radny podkreśla, że pyta o plany w imieniu mieszkańców, gdyż sam nie potrafi im odpowiedzieć. – Jaki z ciebie radny, że nie wiesz – odpowiadają. Okazuje się, że nie wszyscy radni znali plany burmistrza Sejn, o których mówił publicznie, w mediach.
Radny Marian Auron chce też wiedzieć, czy włodarz miasta przeprosi właścicieli sklepów zlokalizowanych przy Biedronce za to, że nazwał ich lokale „starymi budami”. – To Właściciele tych sklepików dawali i dają Miastu Sejny pieniądze z tytułu dzierżawy, podatków. […] Należy im się szacunek a nie pogarda – uważa radny.
Pytań i sugestii w jednej z szeregu interpelacji radnego jest znacznie więcej. Pełen tekst pisma dotyczącego hali kupieckiej znajdziecie poniżej. Na razie, mimo upływu przepisowego 14-dniowego okresu, brak na nie odpowiedzi.
Foto: UM Sejny