Czy radni uchwalą zmianę kategorii dróg?

Zapowiedź zmiany kategorii dróg bez konsultacji społecznych wg wielu mieszkańców Sejn jest nie do przyjęcia. Wizja tirów przejeżdżających obok szkoły i przedszkola nie podoba się rodzicom uczniów. Już teraz są tam problemy komunikacyjne. Zapowiadają protest.

Temat zamiany dróg wywołał duże poruszenie na sierpniowej sesji Rady Miejskiej, zanim jeszcze pojawił się projekt uchwały. Pisaliśmy o tym tutaj Chodzi o zmianę kategorii dróg.

Droga wojewódzka nr 653, przebiegająca przez centrum miasta (od ronda przy ul. Konarskiego, Łąkowej i Wojska Polskiego – do minironda przy ul. Piłsudskiego, Parkowej i Powstańców Sejneńskich) miałaby zyskać status gminnej. W zamian miasto „oddałoby” wyremontowaną niedawno ulicę Wojska Polskiego – na odcinku od skrzyżowania z ul. Konarskiego i Łąkową do skrzyżowania z ul. 1 Maja.

W jakim celu? Jak czytamy w uzasadnieniu do uchwały, chodzi o rewitalizację śródmieścia. – Dysponowanie tą nieruchomością i jej posiadanie jest warunkiem koniecznym do przywrócenia historycznym placom miasta ich pierwotnego kształtu przestrzennego – argumentują władze Miasta. Główną zaletą tego rozwiązania miałoby być wyprowadzenie ruchu ciężarówek poza centrum miasta.

Póki co Sejny nie mają jednak obwodnicy, a ruch tranzytowy musiałby zostać skierowany na inne miejskie arterie. Jak podkreśla wielu mieszkańców miasta, najgorszym rozwiązaniem jest przekierowanie tirów na ulicę Wojska Polskiego. – Przebiega ona w ścisłej zabudowie mieszkalnej oraz Zespole Szkolno-Przedszkolnym, przy których nie zostały wybudowane parkingi dla rodziców dowożących dzieci, co już powoduje duże zagrożenie – podkreśla przewodniczący Rady Rodziców, Paweł Jakubowski.

O dalszych losach projektu zamiany dróg mają zadecydować sejneńscy radni. Przedstawiciel rodziców zapowiada, że podczas wrześniowej sesji przedstawi oficjalnie swoje stanowisko. Na obrady zaproszeni są też radni wojewódzcy i starosta.

Dodaj komentarz